Słowo O. Kustosza o MB Kalwaryjskiej pielgrzymującej do Krakowa
Drodzy Przyjaciele Kalwaryjskiego Sanktuarium – Pielgrzymi, Mieszkańcy Kalwarii,
Czciciele Matki Bożej – niech Pan obdarzy Was pokojem!
Dobiega końca Pielgrzymka Ojca Św. Franciszka do naszej Ojczyzny i do Krakowa z okazji Światowych Dni Młodzieży. Przy okazji tego wydarzenia, które po raz drugi odbywa się w Polsce, Ojczyźnie Św. Jana Pawła II, cały świat usłyszał o 1050 rocznicy Chrztu naszego narodu oraz o tym, że jesteśmy dumni z naszej wiary i naszej historii, choć ta niejednokrotnie znaczona była krzyżem i cierpieniem!
Jakże nie dziękować Bożej Opatrzności za ten szczególny dar papieskiego pielgrzymowania do serc i sumień ludzi dobrej woli, którzy ze wszystkich stron świata przyjechali do Polski, do Krakowa, aby pod przewodnictwem Ojca Św. Franciszka zgłębić treść ewangelicznego błogosławieństwa, które stało się hasłem i myślą przewodnią przyjaznych spotkań, katechez i modlitw, towarzyszących obchodom tego niepowtarzalnego święta wiary, wyznawanej z ogromną radością i entuzjazmem we wszelkich możliwych językach świata!
„Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” oraz „Jezu, ufam Tobie” – te słowa, wypowiadane i wyśpiewane przez Pielgrzymów ze wszystkich kontynentów, także tu, w Kalwaryjskim Sanktuarium, przypomniały nam podstawową prawdę naszej wiary, a mianowicie, że: Bóg jest bogaty w miłosierdzie; że Bóg nigdy nie męczy się przebaczeniem; że mimo, iż wie o nas wszystko – nie przestaje nas kochać; że jedynym bagażem, jaki każdy z nas będzie mógł zabrać ze sobą na spotkanie z Bogiem, gdy On nas do siebie powoła, będą nasze dobre uczynki; że miłość wzrasta w nas wtedy, gdy dzielimy się nią z drugim człowiekiem; oraz że dowodem owej bezgranicznej miłości jest królujący na szczycie Kalwarii krzyż i stojąca u jego stóp Matka, której umierający Zbawiciel w duchowym testamencie powierzył w osobie umiłowanego ucznia św. Jana każdego z nas.
Słowo Boże, które w kontekście prawdy o Bożym Miłosierdziu, kieruje do nas Matka Kościół w tę ostatnią niedzielę lipca, mówiąc o marności i kruchości ludzkiego życia, zwraca naszą uwagę na bogactwa nieprzemijające, których źródło odnajdujemy w Bogu. Żyjemy w świecie, w którym bardzo często w miejsce, jakie poświęcone powinno być Bogu i Bożym sprawom, stawiamy różnego rodzaju „bóstwa”. Są nimi: pogoń za sukcesem, kult pieniądza, żądza władzy oraz wszelkiego rodzaju uzależnienia, które nie tylko czynią nas niewolnikami nas samych, ale też sprawiają, iż na wszystko znajdujemy czas tylko nie na modlitwę czy udział w Eucharystii, ani też na konkretną pomoc bliźniemu. Bogaty przed Bogiem jest ten, kto ma w sobie „wyobraźnię miłosierdzia”, kto jest otwarty i chętny, aby pomóc człowiekowi potrzebującemu wsparcia, niekoniecznie materialnego. Przypominają nam o tym uczynki miłosierne co do duszy i co do ciała, na których wypełnianie zwracał wielokrotnie uwagę Papież Franciszek podczas spotkań z młodymi z całego świata!
Gdy mówimy o kończącej się Pielgrzymce Ojca Św. Franciszka do Polski z okazji Światowych Dni Młodzieży, bardzo cieszy nas fakt, iż na spotkanie z Organizatorami i Wolontariuszami ŚDM z Papieżem Franciszkiem, które odbędzie się w Arenie Tauron w Krakowie, zaproszona została Matka Boża w znaku Kalwaryjskiej Ikony. Dlatego Cudowny Obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej przewieziony został w dniu dzisiejszym do Krakowa, gdzie między innymi w naszym bernardyńskim kościele u stóp Wawelu Wierni będą mogli się modlić u stóp Kalwaryjskiej Pani. Po spotkaniu z Ojcem św., w drodze powrotnej do Kalwarii, Obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej przewieziony zostanie do kaplicy Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach, skąd po Mszy św. i modlitwie różańcowej powróci do Kalwarii, co obwieszczą Mieszkańcom Kalwarii dzwony Sanktuarium. Ok. godz. 21.00 Matka Boża w Kalwaryjskim Wizerunku nawiedzi kościół Parafialny w Kalwarii, gdzie weźmiemy udział w Apelu Maryjnym, a następnie w uroczystej procesji z modlitwą różańcową na ustach i w sercu wyruszymy do Sanktuarium.
Zwracamy się z gorącą prośbą do wszystkich czcicieli Matki Bożej Kalwaryjskiej, a przede wszystkim do Mieszkańców Kalwarii – wygospodarujcie czas dziś wieczorem, aby towarzyszyć Matce Bożej, gdy będzie pośród Was! Zazwyczaj to Wy przybywacie, aby modlić się przed Jej obliczem w cudownej kaplicy. Tym razem Ona przybywa do Was. Będzie to szczególna i niepowtarzalna okazja, aby w bezpośredniej bliskości podziękować Matce Najświętszej za Jej matczyną opiekę i pomoc oraz zawierzyć Jej z ufnością wszystkie swe troski i problemy. Niech na naszych rękach, a przede wszystkim w otoczeniu naszych serc powróci do swego Sanktuarium Ta, w której ręce my składamy każdego dnia nasze losy! Nie pozwólmy, aby Matka Boża w znaku Kalwaryjskiej Ikony w samotności powracała do swego domu, skoro sami pragniemy, by Ona nieustannie nas wspomagała i otaczała płaszczem swej opieki. Bardzo liczymy na Waszą obecność, która będzie jednocześnie wyrazem naszej wiary i naszej miłości do Maryi i Jej Syna, Jezusa!
Zaledwie trzy razy w historii Kalwaryjskiego Sanktuarium, Cudowny Obraz Matki Bożej opuszczał to miejsce, gdzie Maryja Króluje, Uzdrawia i Pociesza. Działo się tak podczas koronacji Obrazu w 1887 r. oraz dwukrotnie za Pontyfikatu Św. Jana Pawła II, który spotkał się z Matką Bożą Kalwaryjską w roku 100-lecia koronacji Jej Wizerunku i w roku 1999, kiedy to Matka Boża towarzyszyła modlitwie Pielgrzymów zgromadzonych na Krakowskich Błoniach i choremu Papieżowi, który modlił się u Jej stóp w Kaplicy Arcybiskupów Krakowskich.
Drodzy Bracia i Siostry! Kalwaryjscy Pielgrzymi!
Nawiedzając przed dwoma dniami narodowe Sanktuarium na Jasnej Górze, Papież Franciszek wypowiedział słowa, które odnoszą się do wszystkich miejsc, gdzie czczona jest Jezusowa i nasza najlepsza Matka: „Tutaj… podobnie jak w Kanie, Maryja oferuje nam swoją bliskość i pomaga nam odkryć, czego brakuje do pełni życia. Teraz, podobnie jak wówczas, czyni to z macierzyńską troską, ze swoją obecnością i dobrą radą, ucząc nas unikania arbitralnych decyzji i szemrań w naszych wspólnotach. Jako Matka rodziny chce nas strzec razem, wszystkich razem… Wasz naród pokonał na swej drodze wiele trudnych chwil w jedności. Niech Matka, mężna u stóp krzyża i wytrwała w modlitwie z uczniami w oczekiwaniu na Ducha Świętego, zaszczepi pragnienie wyjścia ponad krzywdy i rany przeszłości… Niech Ona, Przyczyna naszej radości, która wnosi pokój pośród obfitości grzechu i zawirowań historii, wyprasza nam obfitość Ducha Świętego, abyśmy byli sługami dobrymi i wiernymi”.
Niech wydarzenia, które dane nam było przeżyć w dniach Pielgrzymki Papieża Franciszka i Młodych z całego świata do Polski oraz możliwość bliskiego spotkania z Matką Najświętszą w znaku Kalwaryjskiego Wizerunku, staną się umocnieniem wiary i źródłem łask, potrzebnych nam w pielgrzymce po „dróżkach” codzienności. Z ufnością polecamy Was wszystkich opiece Tej, która prowadzi nas do swego Syna i zawierza Jego Miłosierdziu!
Z franciszkańskim pozdrowieniem, w imieniu Wspólnoty OO. Bernardynów, stróżów Kalwaryjskiego Sanktuarium
– o. Azariasz Hess, kustosz.
