Bp Wodarczyk: To, co chrześcijańskie, mierzy się krzyżem – Uroczystość NMP Kalwaryjskiej

W Uroczystość NMP Kalwaryjskiej sumie odpustowej sprawowanej w kalwaryjskiej bazylice przewodniczył bp Adam Wodarczyk, biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej. W czasie liturgii wygłosił też kazanie do zebranych pielgrzymów.
Na początku biskup przypomniał, że cudowny obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej jest jednym z najbardziej czczonych wizerunków maryjnych w Polsce. Odwołał się także do usłyszanej wcześniej Ewangelii, a szczególnie słów Chrystusa: Oto matka twoja, oto syn twój.
– W tym szczególnym dniu na kalwaryjskim wzgórzu, razem z Maryją i przed Jezusem obecnym wśród nas pytamy, jakie znaczenie mają te słowa dla Maryi i dla ucznia oraz jaką wymowę mają dla nas – powiedział.
Zwrócił uwagę, że Jezus tworzy między Maryją i uczniem silną więź, którą wyrażają słowa “syn” i “matka”. Obydwie osoby mają wymiar typowo reprezentatywny, dlatego uświadamiamy sobie, że Maryja stałą się matką wszystkich, którzy uwierzą w Jezusa.
– Maryja stojąca pod krzyżem Syna uczy nas heroicznego posłuszeństwa wobec Bożego planu, uczy nas odważnego trwania przy Chrystusie, towarzyszenia Mu aż po najtrudniejsze chwile życia. Matka Boża, która jest w szczególnym doświadczeniu boleści, jako osoba towarzysząca agonii, konaniu swojego umiłowanego Syna, przypomina nam, że to, co autentycznie chrześcijańskie, tak naprawdę mierzy się miarą krzyża – zaznaczył biskup.
Po drugie z woli Chrystusa Maryja pod krzyżem staje się matką wszystkich i całego Kościoła. Zwrócił uwagę, że dla człowieka ziemska matka jest jedną z najbliższych osób, wprowadzającą w świat, uczącą podstaw życia, ale przychodzi moment, kiedy żegnamy rodziców, a Maryja nie umiera i nigdy się nie starzeje. Przypomniał także wydarzenie z dzieciństwa Karola Wojtyły, gdy po śmierci matki ojciec pokazał synowi Maryję w obrazie Matki Bożej Kalwaryjskiej.
– Po trzecie Maryja obecna na drodze krzyżowej i pod krzyżem przypomina nam, że Ona jest także obecna na naszej drodze krzyżowej, że jest obecna przy nas zwłaszcza, gdy cierpimy, gdy jesteśmy poniżeni. Z naszej strony jest potrzebny wtedy akt wzięcia Maryi do siebie – przekonywał bp Wodarczyk.
W dalszych słowach mówił o momentach, w których szczególnie ludzkość, narody i pojedynczy wierni doświadczyli Jej szczególnego wsparcia. Zachęcał do wypowiedzenia wdzięczności wobec Boga za podarowaną ludziom niebieską Matkę.
– Każdy z nas celebruje dzisiaj osobiście uroczystość spotkania z naszą Matką, a Kalwaria Zebrzydowska od wieków staje się tym szczególnym miejscem na mapie naszej Ojczyzny, a może i szerzej, Kościoła powszechnego, ale też w sercu każdego z nas, bo po raz kolejny dzisiaj chcemy dziękować dobremu Bogu ze to, że dał nam Matkę i że możemy w tym sercu wołać: jak dobrze Ją mieć – stwierdził.
Na koniec zaznaczył, że u matki każdy jest w domu, u siebie. Obecność Maryi sprawia, że Kalwaria staje się domem dla wszystkich Jej dzieci. Chrześcijanie od początku wiedzieli, że w trudnościach trzeba szukać pomocy u Matki Boga, dlatego w najbardziej doniosłej chwili, na krzyżu Jezus dał swój testament w postaci podarowania Jej Kościołowi.
o. Tarsycjusz Bukowski OFM | Biuro Prasowe Sanktuarium
fot. o. Fr. Salezy Nowak OFM









