9977
- /

Proszę bardzo o modlitwę w intencji mojego męża uzależnionego od hazardu i o ratunek dla naszej rodziny. Mieliśmy 12 lipca jechać na oazę, ale Jarek powiedział mi, że nigdzie nie jedzie i przygotowuje się do opuszczenia nas i naszego mieszkania, bo nie chce tak dłużej żyć. Mamy troje dzieci w wieku 8, 4 i 1 rok. Bóg zapłać za modlitwę.