KALWARYJSKI DZIEŃ MISYJNY 2023
Tradycyjnie podczas Odpustu Wniebowzięcia NMP czwartek jest obchodzony jako dzień poświęcony misjom. Z tej okazji na uroczystej Eucharystii pod przewodnictwem Ojca Prowincjała Egidiusza Włodarczyka w kalwaryjskiej bazylice zgromadzili się bernardyńscy misjonarze.
Przed oblicze Pani Kalwaryjskiej przybyli nie tylko kapłani aktualnie posługujący poza granicami Ojczyzny, ale i bracia, którzy już zakończyli pracę duszpasterską w odległych krajach, a więc o. Walerian Chromy, o. Stanisław Smosna i o. Jacek Janas (Demokratyczna Republika Konga), o. Albin Kolarski (Mauritius), o. Honorat Ćwikała (Tajlandia), o. Ruben Bekeszczuk (Argentyna) oraz o. Teofil Czarniak – dawniej misjonarz w Ugandzie, który dzisiejszego wieczoru przywitał zgromadzonych w sanktuarium pielgrzymów.
– Kościół od samego początku wypełnia polecenie Pana Jezusa, by głosić Dobrą Nowinę całemu światu. Nie dzieje się to jednak samo. Zaczęli apostołowie, potem kapłani, diakoni i ludzie świeccy i tak trwa to do dzisiejszego dnia. Czyni to wielu misjonarzy, którzy pracują w każdym zakątku świata, aby nieść Dobrą Nowinę o zbawieniu ludzkości i uczyć zasad zawartych w testamencie Jezusa, Jego Ewangelii. Nasza bernardyńska prowincja ma w tym zaszczytnym zadaniu swój udział – mówił Moderator Ewangelizacji Misyjnej.
W czasie homilii słowo do wiernych skierował o. Wenanty Kamiński, który dwa lata temu został posłany do Argentyny. Wskazał na znaczenie słów Chrystusa tuż przed Wniebowstąpieniem, który mówił do apostołów „Idźcie na cały świat i głoście światu Ewangelię”.
– Pan Jezus, mówiąc te słowa nie mówi ich jako propozycję, jako coś opcjonalnego, lecz mówi to w taki sposób, że jest to ich nakaz misyjny. Nakaz, który mają realizować w swoim życiu jako Jego uczniowie i dzięki ich wierności temu słowu, powołaniu, dzisiaj my gromadzimy się jako uczniowie Chrystusa, aby wsłuchiwać się w Jego Słowo, karmić się Nim, przyjmując Chrystusa do swojego życia w Eucharystii – mówił o. Wenanty.
Przypominał również, że jest to polecenie skierowane do każdego z nas, powołując się na zawarte w encyklice Redemptoris Missio słowa św. Jana Pawła II: Nikt wierzący w Chrystusa nie może uchylić się od tego najpoważniejszego obowiązku: głoszenia Chrystusa wszystkim ludom. Podkreślił przy tym, że powinność ta nie jest obowiązkiem wynikającym ze smutku, ale połączonym z miłością.
– Jeżeli ktoś kocha drugą osobę, to naturalnym gestem jest, że pragnie podzielić się z kimś innym swoją miłością. Dzisiaj wiele osób zakochanych pragnie ogłosić światu, że jest ktoś tak ważny w jego życiu. Zamieszcza różne posty w mediach społecznościowych, aby każdy się dowiedział, że kocha drugą osobę. A nawet jeżeli nie zamieszcza informacji, to całą swoją osobą, postawą, słowami emanuje miłością do tej osoby. To jest najpiękniejszy przykład ewangelizacji i realizacji powołania misyjnego. Miłość do Chrystusa, która emanuje w naszym życiu – podkreślił kaznodzieja.
Za przykład ewangelizatora postawił postać św. Pawła Apostoła, który najpierw dyszał rządzą zabijania uczniów Chrystusa i nienawiścią, aby ich wtrącić do więzienia, aby ponieśli śmierć, ale przemienił całe swoje życie dzięki spotkaniu ze Zmartwychwstałym w drodze do Damaszku i spojrzał na nowo na życie i drugiego człowieka. Zobaczył w nich swojego brata, swoją siostrę – wskazał o. Wenanty.
Misjonarz wskazał również dwa sposoby ewangelizacji, które przekazywał braciom św. Franciszek. Pierwszy z nich mówi, żeby nie wdawać się w kłótnie i spory, lecz być bratem dla drugiego człowieka. Z kolei drugą metodą jest głoszenie Słowa i dzielenie się osobistą relacją z Chrystusem.
Na koniec homilii wierni posłuchali o osobistym doświadczeniu pracy misyjnej w Puerto Libertad na północy Argentyny, gdzie ojcowie bernardyni prowadzą dwie parafie, niosąc pomoc w wielu sferach życia. Kapłan zaapelował również o modlitwę, aby dzieło misyjne wciąż wzrastało.
– Bracia i siostry, polecam Waszej modlitwie wszystkich mieszkańców naszej parafii. Proszę Was o modlitwę, ponieważ my głosimy Ewangelię, ale właśnie otwarcie się na Słowo Boże to już decyzja każdego człowieka. I tę łaskę wiary trzeba im wyprosić, wymodlić tę łąskę – przypomniał.
Liturgię, ale i cały wieczór misyjny ubogacała swoim śpiewem Grupa Imienia Jezus z Lublina. Po Eucharystii przyszedł czas na spotkanie z przebywającymi w Kalwarii braćmi klerykami z Afryki, którzy podzielili się swoimi świadectwami i doświadczeniem spotkania z działalnością misyjną w ich rodzinnych stronach.
Miłosz Żemła | Biuro Prasowe Sanktuarium
fot. Jan Olszewski | Biuro Prasowe Sanktuarium
