26.03.2022 – PAN NAWRACA NAS WSZYSTKICH DO SIEBIE – PIELGRZYMKA KAPŁANÓW ARCHIDIECEZJI KRAKOWSKIEJ

W sobotę 26. marca do sanktuarium przybyli kapłani dekanatów Archidiecezji Krakowskiej z okolic Kalwarii Zebrzydowskiej. Głównym punktem spotkania była Eucharystia, której przewodniczył bp Robert Chrząszcz.

Czuwanie rozpoczęła modlitwa Liturgią Godzin, po której kapłani wysłuchali konferencji o. dra Cypriana Moryca OFM. Konferencja dotykała tematyki krzyża. Następnie odbyła się adoracja Najświętszego Sakramentu, w czasie której duchowni korzystali z sakramentu pokuty. W samo południe celebrowana była Msza święta. Na jej początku zebranych w bazylice przywitał o. Franciszek Salezy Nowak OFM, wikary kalwaryjskiego klasztoru.

W homilii biskup zwrócił uwagę na odczytane teksty Biblijne nawołujące do nawrócenia. Przywołując słowa o zwracaniu uwagi na drzazgę w oku brata, podczas, gdy we własnym nie zauważamy belki, stwierdził, że w wymiarze duchowym „możemy nie dostrzegać własnego nosa wtedy, gdy jest on zanadto zadarty”.

– Z całą pewnością faryzeusz z dzisiejszej Ewangelii był zadowolony z własnej modlitwy. Nie zobaczył swojego zadartego nosa. Kiedy w liturgii pojawia się tekst Ewangelii o arcykapłanach, uczonych w Piśmie i faryzeuszach, zawsze odzywa się głos naszego kapłańskiego sumienia wzywający do refleksji – mówił biskup.

Dalej przypomniał słowa papieża Franciszka, które odnoszą się do szczególnej słabości w Kościele, jaką jest obłuda i podwójne życie. Mówił, że obłudnik nie potrafi miłować. Ogranicza się do życia w egoizmie i tylko dzięki Bogu oraz Jego miłosierdziu nie jest to sytuacja bez wyjścia.

– Z tą nadzieją przybywamy dzisiaj do domu Maryi, Matki Bożej Kalwaryjskiej, która z macierzyńską miłością przytula nas do swojego serca – powiedział i zaznaczył, że Maryja po zwiastowaniu od razu udała się do Elżbiety. „Matka Boża, Matka Kościoła, Matka Kapłanów jest zawsze w drodze i do tej drogi nas zaprasza”. Według biskupa tą wędrówką jest „szczera i odważna podróż w głąb samego siebie”.

– W domu Elżbiety Maryja daje receptę na wędrówkę w głąb naszej duszy: „Uwielbiajcie ze mną Pana, wspólnie wywyższajmy Jego imię” – wskazał. Jednocześnie biskup zaznaczył, że „uwielbienie Boga otwiera nas na świat, w którym jesteśmy w stanie dostrzec naszą maleńkość i nieporadność”, dzięki czemu możemy zachwycić się wielkością Bożego miłosierdzia.